Wydrukuj tę stronę

Urok kapliczek Beskidu Wyspowego - poszukiwania (1)

Oceń ten artykuł
(4 głosów)

Niewielkie pagórki wyglądające jak wyspy, to właśnie im Beskid Wyspowy zawdzięcza swoją nazwę. Wśród nich kryją się niewielkie kapliczki domkowe, krzyże, kapliczki na drzewach, kapliczki słupowe, na budynkach, wolnostojące figury. Często wyłaniają się niespodziewanie spoza zakrętu czy zza wzgórza.

Maj to miesiąc majówek, czyli nabożeństw majowych. Pomysł na to, aby ten miesiąc poświęcić Maryi, powstał na przełomie XIII i XIV wieku. W tym okresie, w wielu miejscach odprawiane są nabożeństwa przy kapliczkach przydrożnych.

Szczególnie ciekawe są drewniane i murowane kapliczki domkowe, z ołtarzem centralnym, w którym umieszczony jest obraz albo figura. W ciepłe, pogodne dni, można zastać je otwarte. W drzwiach mają szybkę lub kratę umożliwiające zajrzenie do środka. Posiadają niewielkie okienka, często nad drzwiami mają nisze na figurki lub święte obrazki. Interesujące są także kapliczki murowane, kondygnacyjne, posiadające wnęki na rzeźby lub płaskorzeźby, czasem zwieńczone krzyżem. W niektórych miejscach spotkać można także figury przydrożne. Najczęstsze jednak są niewielkie kapliczki słupowe czy nadrzewne oraz krzyże przydrożne.

Kapliczki budowano z wielu powodów: w prośbie o deszcz, plony, ochronę przed piorunami, w podziękowaniu za przeżycie, z powodu śmierci bliskich, dla oznaczenia miejsca pochówku, odgonienia duchów, uchronienia od zarazy, ku odkupieniu grzechów itd. Powodów jest wiele, tak jak i wiele jest miejsc, w których stoją kapliczki. Wiele kapliczek i krzyży wystawiono w miejscach, do których figury przyniosła powódź.

Można je znaleźć obok domów, za ogrodzeniem w sadach, przy asfaltowych drogach głównych, malowniczo usytuowane z dala od domostw, przy drogach polnych, a także w miejscach gdzie najmniej się ich spodziewamy tzn. ślad po drodze dawno znikł, lecz na dawnym rozstaju pozostała kapliczka.

Niektóre z nich mają własne legendy na temat powstania.

Kapliczki pojawiające się znikąd...

Trasa: Wilkowisko - Dobra - Skrzydlna - Janowice

Niedawno zwróciłam uwagę, że kapliczki w Beskidzie Wyspowym, które przez wiele lat stały zaniedbane, miały powybijane szybki w drzwiach, zarastały pajęczynami, zostały odnowione. Zainteresowałam się tym i czytając o nich, przypomniały mi się historie o innych kapliczkach w okolicy, szczególnie o takiej na Wilkowisku, z którą wiąże się legenda o św. Wojciechu - postanowiłam ją odnaleźć. Wybrałam się w drogę, lecz zapomniałam, po której stronie Działu tzn. północnej czy południowej, ma być ta kapliczka, więc nie znalazłam jej tym razem, ale udało się za to odnaleźć pięknie położoną kapliczkę przy drodze polnej i założyć kilka skrytek przy niektórych obiektach.

Dlaczego kapliczki "znikąd"?

A dlatego, że dopóki człowiek nie myśli o nich, to ich nie widzi tzn. kojarzy te większe, szczególnie te na rozstajach dróg, lecz zupełnie nie zauważa tych ukrytych gdzieś z boku, w drzewach, poniżej drogi, mimo że nadal są w "centrum cywilizacji". Skupiłam się głównie na kapliczkach domkowych.

  1. Pierwsza z nich znajduje się poniżej drogi głównej prowadzącej z Jodłownika do Wilkowiska. Nazywana jest Białą kapliczką. Ufundowana została w 1890 roku przez Jana i Adę Gocali, a wymurowana przez Józefa Cudka. W ołtarzu obraz Świętej Rodziny, z lewej strony można zobaczyć niewielki ołtarzyk z Chrustusem Ukrzyżowanym. Była to kapliczka błagalna, zanoszono przy niej modły podczas "suchych dni".
  2. Kolejna kapliczka znajduje się w "centrum" Wilkowiska, przy drodze, niemalże wciśnięta w ogrodzenie domu. Także jest to kapliczka domkowa i także odprawiano przy niej modły o urodzaj podczas posuchy. Ufundowana w 1893 roku, wymurowana również przez Józefa Cudka, a jej fundatorami byli: Szymon i Katarzyna Pater, Józef Cudek i Wincenty Pater z żoną. W ołtarzu znajduje się obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem, a na bocznych ścianach obrazy Matki Boskiej ze św. Józefem i Matki Boskiej Częstochowskiej.
  3. Po przejechaniu przez Dział, w przysiółku Zagórze II, dostrzegłam malowniczo położoną kapliczkę domkową, zwaną Błękitną, chociaż obecnie nic w sobie z błękitu nie ma... Stoi przy drodze polnej, okolona kilkoma drzewami, spod jej drzwi roztacza się piękny widok. Kapliczkę tę postawiono w miejscu dawnego cmentarza cholerycznego. W wyniku epidemii cholery wymarła większość mieszkańców okolicznych wsi. Kapliczka ta w czasie II wojny światowej była miejscem spotkań partyzantów, przechowywano w niej cenne dokumenty i informacje. Pochodzi ona z przełomu XVIII i XIX w. Wewnątrz znajdują się dwa duże obrazy: Matki Boskiej Częstochowskiej i Matki Boskiej Kalwaryjskiej, figura Matki Boskiej oraz mniejsze obrazki i dewocjonalia.
  4. Kolejną jest kapliczka znajdująca się w Zawadce (ewentualnie, może już w Podłopieniu), jadąc od strony Wilkowiska, widać ją zaraz przed mostem kolejowym po lewej stronie. Jedyne informacje jakie jak dotąd udało mi się o niej znaleźć, to że jest to XIX- wieczna kamienna kapliczka słupowa, dodam że zwieńczona Ukrzyżowaniem Chrystusa. W niszach wyrzeźbione są postaci świętych, których kształty już mocno rozmył czas.
  5. Jadąc z Dobrej do Skrzydlnej, w Porąbce, po prawej stronie mamy kamieniołom, a kawałek za nim wyłania się kamienna, bielona kapliczka z początku XX wieku. Została zbudowana przez pracowników kamieniołomu. Obecnie bardzo zaniedbana, lecz ślady świeżo wylanej podmurówki i uprzątnięty teren dają nadzieję na to, że kapliczka zostanie przeniesiona, odsunięta od drogi, oby w obecnym kształcie. Do wnętrza prawie nie dociera światło dzienne, w ołtarzu głównym znajduje się obraz Matki Boskiej. Zaskoczył mnie obrazek Chrystusa namalowany na drewnie, w ozdobnej "ramce" w kształcie kapliczki, z motywami roślinnymi, zawieszony na drzwiach.
  6. Ostatnia obejrzana podczas tej przejażdżki to kapliczka domkowa w Janowicach, przy drodze ze Skrzydlnej do Szczyrzyca. Zbudowana w 1830 roku, prawdopodobnie w podzięce za uchronienie od klęski żywiołowej. W ołtarzu znajduje się obraz Matki Boskiej Częstochowskiej.

Po drodze mijałam jeszcze inne kapliczki, lecz to temat na kolejną przejażdzkę.

Bibliografia:
Kościoły, kaplice, kapliczki i krzyże przydroże w Gminie Jodłownik, Praca zbiorowa, Oficyna Wydawniczo-Reklamowa "Cytat" Jan Stelmach, Kraków 2012
Polskie kapliczki, Sławomir Kobojek, Wydawnictwo Dragon, Bielsko-Biała 2011

Dodatkowe informacje

  • Współrzędne "Kapliczka domkowa Jana i Ady Gocali w Wilkowisku": 49.755627, 20.248211 (zobacz na mapie)
  • Współrzędne "Kapliczka domkowa na miejscu cmentarza cholerycznego": 49.739918, 20.248966 (zobacz na mapie)
  • Współrzędne "Kapliczka słupowa w Zawadce": 49.737438, 20.289585 (zobacz na mapie)
  • Współrzędne "Kapliczka domkowa w Wilkowisku": 49.754436, 20.262934 (zobacz na mapie)
  • Współrzędne "Kapliczka domkowa Matki Boskiej Częstochowskiej w Janowicach": 49.774101, 20.191498 (zobacz na mapie)
  • Współrzędne "Kapliczka domkowa w Porąbce": 49.736092, 20.195587 (zobacz na mapie)
Ostatnio zmieniany środa, 18 styczeń 2023 19:22
catnh

Cześć!
Kilka słów o mnie i blogu :)
Ludzie marzą o różnych rzeczach, a ja marzyłam o przestrzeni, w której będę mogła opisywać zwiedzone przeze mnie miejsca, abym mogła powrócić pamięcią do tego o czym zapomniałam. Poświęcam nieco czasu na grę terenową o nazwie Geocaching i do tego nawiązuje nazwa bloga i stąd nick, który występuje jako autor, czyli catnh – w metryce jednak wpisano mi imię Alina.
Wiele miejsc tu opisywanych odnalazłam dzięki współrzędnym z zabawy, lecz opisuję również punkty, do których trafiłam przypadkiem lub znajdując je w papierowych i internetowych przewodnikach. A tych papierowych posiadam naprawdę pokaźną kolekcję i wydaje mi się, że nigdy nie jest ich za dużo (to chyba uzależnienie).
Życzę przyjemnej lektury! Liczę, że nie zbombarduję Cię zbyt dużą ilością naukowego bełkotu i podoba Ci się mój styl.