Niechciane Organy Podhala

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Na przełęczy Snozka miały podczas halnego grać organy, lecz ledwo da się usłyszeć dźwięk dzwonków. Organy Podhala, bo tak nazywa się dziś rzeźba Władysława Hasiora, podobno nigdy nie zagrały muzycznie, za to zagrały politycznie. Wiedzieliście o tym?

Pomimo znacznych rozmiarów pomnika, Organy Podhala można przegapić, znikają kryjąc się za drzewami. Wiele osób parkuje na parkingu na przełęczy, zatrzymują się, aby kupić serki, rozprostować kości, lecz pod pomnikiem nie ma tłumów. Ile osób stojąc tutaj, osłaniając się przed wiatrem, który próbuje wzniecić dźwięk, myśli o tych "poległych w walce o utrwalenie władzy ludowej"? Pewnie tylko ci, którzy znają historię tego miejsca, czyli statystycznie - niewielu ludzi.

Organy Podhala? Czy na pewno...

Pierwotnie pomnik nosił inną nazwę: Pomnik dla poległych w walce o utrwalenie władzy ludowej na Podhalu, powszechnie nazywany "utrwalaczem". Nosi też inną nazwę: Żelazne Organy lub Grające Organy. Pomnik został wykonany na zlecenie władz PRL. Hasiorowi wypominano, że postawił pomnik komunistom.
Dzieło to miało upamiętniać poległych w latach powojennych funkcjonariuszy MO, UB, KBW, którzy zwalczali niepodległościową partyzantkę na Podhalu. Granitowa tablica jednak nie utrwaliła pamięci o ludziach, raczej "uwaliła" pomnik. W haśle, które stało się nazwą pomnika, w słowie "utrwalenie" ktoś usunął 3 pierwsze litery, na tylnej części tablicy napisano sprayem "za komunę", pojawiały się także inne napisy w podobnym tonie.
Rzeźbę ustawiono w 1966 roku. Przeżyła cezurę 1989 roku. A niewiele brakowało, a Organy nie przeżyłyby kolejnego jubileuszu chrztu Polski...

Zniszczenie rzeźby Hasiora

Przez wiele lat rzeźba niszczała, chciwa rdza przeżarłaby wszystko. To przecież pomnik ku chwale komuny, powinien zniknąć jak rzeźby Lenina. Najlepiej byłoby przy okazji zburzyć Pałac Kultury czy Hutę im. Sendzimira (dawniej Lenina) i inne relikty przeszłości, do których nie chcemy się przyznawać. Pomnik mocno podzielił ludzi na tych "dobrych" i tych wspierających "żydokomunę". Wygrał jednak głos rozsądku - przecież to dzieło znanego i cenionego artysty, a niewygodne treści można usunąć. Tak oto skuto inskrypcję: Wiernym synom Ojczyzny poległym na Podhalu w walce o utrwalenie władzy ludowej, oczyszczono rzeźbę z rdzy, wymieniono najbardziej skorodowane fragmenty, uzupełniono ubytki i pomalowano. Podczas remontu powieszono sześć pasterskich dzwonków, które dźwięczą pod wpływem podmuchów wiatru.
"Odkomunizowano" organy nadając pomnikowi nową nazwę Organy Podhala. A wszystko to dzięki głosowi rozsądku, może nie uwierzycie, lecz pragnął tego sam autor pomnika i jego życzenie spełniło się.

Zęby smoka?

Władysław Hasior podobno cenił oryginalność i jeśli spojrzeć na Organy Podhala to jej braku zarzucić mu z pewnością nie można. Rzeźba rozdziera niebo ostrymi, spiłowanymi kłami. Przypomina zęby smoka, które miały chronić linię frontu przed czołgami. A może to kształt płomieni? Podobne te kolco-zębo-kły miały naśladować fujarki i grać, gdy zawieje halny, lecz nigdy nie zagrały (chociaż są tacy, którzy podobno je słyszeli). U podstawy rzeźby leżą zabici, trzymają karabiny - podobno ta część rzeźby nie była zaplanowana przez Hasiora i sam autor wnosił o skucie płyty podtrzymującej postaci.

Stańcie pod pomnikiem, to jedyne takie miejsce, za plecami Gorce, z lewej Pieniny, a na południu Tatry. Pomyślcie o poległych, lecz nie rozdzielajcie ich przekonań na te lepsze i gorsze, gdyż Władysław Hasior chciał uhonorować ich wszystkich - ludzi i taki był jego zamysł pomnika, który ówczesna władza zniweczyła krótką inskrypcją.
Może w wietrzny dzień, o który tu nietrudno, usłyszycie dźwięk organów grających marsz żałobny dla poległych?

 


Źródła i więcej:

Kazimierz S. Ożóg, Zapomniane Organy, Ptaki i takie tam... Recepcja dzieł Hasiora po 1989 roku, [w:] Granice sztuki współczesnej - wokół twórczości Władysława Hasiora, red. Marzanna Raińska, Nowy Sącz 2011, s. 34-39
http://wyborcza.pl/1,76842,6004200,Organy___Hasior_zdekomunizowany.html?disableRedirects=true dostęp: 4.05.2016
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1521653,1,organy-na-podhalu-kontrowersyjny-pomnik-hasiora.read dostęp: 4.05.2016
http://culture.pl/pl/dzielo/wladyslaw-hasior-organy dostęp: 4.05.2016

Dodatkowe informacje

Ostatnio zmieniany niedziela, 25 lipiec 2021 12:40
catnh

Cześć!
Kilka słów o mnie i blogu :)
Ludzie marzą o różnych rzeczach, a ja marzyłam o przestrzeni, w której będę mogła opisywać zwiedzone przeze mnie miejsca, abym mogła powrócić pamięcią do tego o czym zapomniałam. Poświęcam nieco czasu na grę terenową o nazwie Geocaching i do tego nawiązuje nazwa bloga i stąd nick, który występuje jako autor, czyli catnh – w metryce jednak wpisano mi imię Alina.
Wiele miejsc tu opisywanych odnalazłam dzięki współrzędnym z zabawy, lecz opisuję również punkty, do których trafiłam przypadkiem lub znajdując je w papierowych i internetowych przewodnikach. A tych papierowych posiadam naprawdę pokaźną kolekcję i wydaje mi się, że nigdy nie jest ich za dużo (to chyba uzależnienie).
Życzę przyjemnej lektury! Liczę, że nie zbombarduję Cię zbyt dużą ilością naukowego bełkotu i podoba Ci się mój styl.