Dziedzic piłą rżnięty! Majątek w Kamienicy – pałac, dworek i poczta

Oceń ten artykuł
(3 głosów)

Wiedzieliście, że Kamienica została założona przez wdowę po Leszku Czarnym księżną Gryfinę? Po śmierci męża zamieszkała w klasztorze klarysek w Starym Sączu. A wiedzieliście, że przywilej ponownej lokacji Kamienicy w 1330 roku wydała zwierzchniczka tegoż klasztoru - Katarzyna? Warty zapamiętania jest dowód świetności wsi - pałac w stylu empire znajdujący się w jej centrum. Chcecie wiedzieć coś więcej?

Kasata józefińska

W latach 1780-1790 cesarz Austrii, Józef II, przeprowadził tzw. reformy józefińskie, które miały służyć idei stworzenia nowoczesnego państwa, w tym podporządkowaniu kościoła katolickiego państwu. W 1782 roku wprowadzono w Austrii dekret o kasacie zgromadzeń zakonnych, które nie prowadziły szkół ani nie sprawowały opieki nad chorymi, na jego mocy skonfiskowano m.in. dobra klasztoru klarysek w Nowym Sączu w tym Kamienicę. Władze austriackie oddały wieś w zarząd Szalayom ze Szczawnicy.

Jeśli ktoś nie wie kim byli Szalayowie...

Szalayowie byli właścicielami Szczawnicy, to oni stworzyli z tej miejscowości uzdrowisko.

Renesans w Kamienicy

W 1830 roku Kamienicę zakupił właściciel sklepu korzennego ze Starego Sącza - Józef Kirchner. Jego córka - Kornelia Kirchner wniosła majątek w wianie Maksymilianowi z Brzezia Marszałkowiczowi herbu Zadora. W ten sposób Maksymilian Marszałkowicz stał się zarządcą Kamienicy, Szczawy, Zasadnego i Zbludzy. To za jego rządów majątek stał się doskonale prosperującą "firmą".
Bogate w lasy dobra kamienickie pozwoliły na pozyskiwanie drewna nie tylko do tartaków (w tym nowoczesnego tartaka napędzanego silnikiem parowym), lecz także papierni, która wytwarzała papier sitowy, kancelaryjny i bibułę. Skład papieru mieścił się w Nowym Sączu u J. Kosterkiewicza.
Powstała droga bita z Kamienicy do Szczawy i z Kamienicy do Słopnic. Ponadto powstały huta szkła, browar, młyny. Huty produkowały żelazo z rudy przywożonej z Nawojowej i z Węgier.

Klasycyzm pałacu w Kamienicy

W latach 1830-1840 Maksymilian Marszałkowicz wybudował parterowy, murowany pałac późnoklasycystyczny z czterospadowym dachem. Parterowy korpus z dwóch stron zamykają dwupiętrowe skrzydła wysunięte ryzalitowo przed lico fasady. Dopełnieniem bryły jest kolumnada pośrodku, łącząca skrzydła i nadająca monumentalnego charakteru korpusowi.
Maksymilian Marszałkowicz utworzył w pałacu w Kamienicy pokaźną bibliotekę, której zbiory, po śmierci męża, w 1884 roku Kornelia przekazała Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie. Powstała tu także galeria obrazów.
Marszałkowicz wraz z Walerym Wielogłowskim (twórcą i właścicielem Księgarni i Wydawnictwa Dzieł Katolickich, Naukowych i Rolniczych w Krakowie) sprawił, że miejsce to stało się centrum życia kulturalnego i towarzyskiego. Marszałkowicz prowadził działalność społeczną i oświatową, założył szkółki ludowe - nie podobało się to władzom austriackim. Trudno się dziwić, w końcu świadomość narodowa nie była na rękę Austriakom, którzy pewnie nie byli w pełni świadomi zagrożeń ze strony inteligenckiego dworu...

Powstanie 1846 roku

Kamienicki dwór aktywnie uczestniczył w przygotowaniach do powstania planowanego na 1846 rok. Szlachta sądecka zgromadzona na zjeździe w Łukowicy obwołała swoim komendantem na czas rewolucji - Antoniego Skąpskiego, zarządcę majątku w Kamienicy. Po nieudanym wybuchu powstania został przez Austriaków aresztowany i po procesie skazany na 10 lat ciężkiego więzienia w twierdzy na Szpilbergu. Miał jednak dużo szczęścia, gdyż w czasie Wiosny Ludów ogłoszona została amnestia, spędził w więzieniu jedynie 2 lata. Powrócił do Kamienicy z pochodzącym ze Słopnic przywódcą powstania chochołowskiego - Janem Kantym Andrusikiewiczem. Marszałkowicz powierzył Andrusikiewiczowi zarząd nad papiernią. Niestety sterany pobytem w twierdzy Andrusikiewicz wnet zachorował i zmarł na tyfus w 1850 roku. Pochowano go na kamienickim cmentarzu, gdzie ku jego pamięci postawiono obelisk.

Rżnięcie piłą

Maksymilian Marszałkowicz także na własnej skórze odczuł powstanie. W 1846 roku napadli na niego chłopi z Ochotnicy i chcieli przerżnąć go piłą. Na szczęście doskonałe zarządzanie majątkiem pozwoliło mu zaskarbić przyjaźń miejscowej ludności. W obronie swojego dziedzica stanęli górale z dóbr kamienickich.

Wszystko co dobre kiedyś się kończy...

W 1878 roku zmarł Maksymilian Marszałkowicz, został pochowany w Kamienicy. Wdowa po nim sprzedała dobra firmie Louis et Bernard Jaffe. W 1879 roku przeniosła się do Krakowa i sprowadziła zwłoki męża na cmentarz Rakowicki.
Od tego czasu majątek przechodził z rąk do rąk, przetrwał wojny, a po nich administrowało nim kamienickie Nadleśnictwo, następnie Spółdzielnia Mieszkaniowa z Limanowej, aż w końcu powstał w tym miejscu Ośrodek Szkoleniowo-Turystyczny „Gorce” w Kamienicy jako Spółka Osób Prawnych Spółdzielczości Mieszkaniowej. W 1999 roku majątek został zakupiony przez firmę PHU „KAMINEX” s.c. z Kamienicy, która pod nazwą Dworek Gorce Ośrodek Szkoleniowo-Turystyczny zarządza dobrami.

Co pozostało z majątku?

Obecnie najokazalszym budynkiem majątku, o dziwo, nie jest pałac, a dawna poczta – widać ją z drogi wojewódzkiej. Poczta to parterowy budynek z czterospadowym dachem nakrytym gontem, z wyraźnie zaznaczonym poddaszem, fronton wsparty jest na 4 kolumnach. Dawniej budynek wyróżniał się jeszcze bardziej, gdyż kolumny były 3, a nie 4, lecz z czasem przebudowano wejście, a ta charakterystyczna cecha przepadła. W budynku tym mieści się restauracja.
Obok pałacu w Kamienicy znajduje się mocno zniszczony, parterowy, murowany dworek Kirchnerów z przełomu XVIII i XIX wieku. Powoli popada w coraz większą ruinę, brakuje mu kolumienki przy głównym wejściu, szyb w oknach. Mam nadzieję, że uda się go uratować, przejdzie gruntowny remont i przestanie odstawać swym wyglądem od reszty majątku.
Można tu znaleźć także budynek dawnego spichlerza bądź zbrojowni, w którym znajduje się kawiarnia. Pozostały ponadto budynki stajni dworskich, w których jest stadnina oraz budynek leśniczówki i budynki gospodarskie.
Zabudowania mieszczą się w zabytkowym parku. Teren majątku jest niewielki, lecz warto tu zajrzeć i chwilę pomyśleć nad tym, że niegdyś dobra te zwane były nie tylko "kluczem kamienickim", a "państwem kamienickim".


Bibliografia:
D. Gacek, Beskid wyspowy. Przewodnik, Oficyna Wydawnicza "Rewasz", Pruszków 2012
A. Matuszczyk, Beskid wyspowy. Przewodnik, Oficyna Wydawnicza "Rewasz", Pruszków 2004
M. Raińska, Dwory Małopolski historia i współczesność tom 3, Małopolskie Centrum Kultury Sokół, Nowy Sącz 2014
Strona: http://www.dworek-gorce.com.pl/dworek-gorce.html 2014-11-26

Dodatkowe informacje

Ostatnio zmieniany czwartek, 21 lipiec 2022 14:49
catnh

Cześć!
Kilka słów o mnie i blogu :)
Ludzie marzą o różnych rzeczach, a ja marzyłam o przestrzeni, w której będę mogła opisywać zwiedzone przeze mnie miejsca, abym mogła powrócić pamięcią do tego o czym zapomniałam. Poświęcam nieco czasu na grę terenową o nazwie Geocaching i do tego nawiązuje nazwa bloga i stąd nick, który występuje jako autor, czyli catnh – w metryce jednak wpisano mi imię Alina.
Wiele miejsc tu opisywanych odnalazłam dzięki współrzędnym z zabawy, lecz opisuję również punkty, do których trafiłam przypadkiem lub znajdując je w papierowych i internetowych przewodnikach. A tych papierowych posiadam naprawdę pokaźną kolekcję i wydaje mi się, że nigdy nie jest ich za dużo (to chyba uzależnienie).
Życzę przyjemnej lektury! Liczę, że nie zbombarduję Cię zbyt dużą ilością naukowego bełkotu i podoba Ci się mój styl.